Jesienna – deszczowa depresja

depresja pogodaPowoduje ją tęsknota za słońcem. Zmniejszenie natężenia światła w jesiennych i zimowych miesiącach sprawia, że dopadają cię dolegliwości typowe dla depresji. Na szczęście są sezonowe – mijają, kiedy powróci słońce. Niestety w listopadzie trudno uwierzyć, że wiosna nadejdzie za kilka miesięcy. Trzeba poradzić sobie inaczej.

Co się składa na jesienną depresję?
Zaczyna się od uczucia ciągłego zmęczenia. spadku energii, nieustannego znużenia. Nic nie cieszy, nawet seks traci blask. Do tego dochodzi zwiększony apetyt na produkty  bogate w węglowodany (słodycze, makaron, ziemniaki), co sprawia, że przybierasz na wadze. Lekarze tłumaczą te jesienne skłonności obniżeniem poziomu serotoniny. Brak światła powoduje zwolnienie procesu wytwarzania tego hormonu uczestniczącego w regulowaniu nastroju i zmniejszenie jego natężenia w mózgu. Nie musisz być bezradna.

Na jesienną depresję są sposoby!
Więcej światła zadbaj o właściwe oświetlenie domu. Poustawiaj jak najwięcej lampek, zwłaszcza w ciemnych kątach, gdzie nie dochodzi górne oświetlenie. Możesz również poprzypinać do regałów i półek małe reflektorki, tworząc świetlne punkciki. W niektóre lampki powkręcaj kolorowe żarówki: różowe, pomarańczowe. Dają ciepłe i przytulne światło. Sezonowej depresji może zaradzić fototerapia, czyli seans naświetlania lampą, która daje światło o natężeniu nie mniejszym niż 2,5 tysiąca luksów (domowa świeci z mocą 300-500 luksów). Fototerapię oferują gabinety odnowy biologicznej, niektóre przychodnie medycyny naturalnej, ostatnio też psycholodzy i neurolodzy. Można kupić domową wersję lampy, niestety jest dość droga, kosztuje około 1000 zł.
Rozkoszne zapachy. W domu ustaw kominek do aromaterapii i dbaj, by jak najczęściej paliła się w nim świeczka, a zbiorniczek był wypełniony olejkiem pomarańczowym, grejpfrutowym albo mandarynkowym – zapachy cytrusów pobudzają! Biorąc poranny prysznic, używaj żelów i szamponów cytrusowych, a po kąpieli podobnie pachnącego balsamu. Po południu i wieczorem stosuj kosmetyki o zapachu czekolady, wanilii, miodu i mleka – kąpiel czy masaż z ich użyciem sprawia ogromną przyjemność.
Chłodom naprzeciw. Nie masz na to najmniejszej ochoty, ale wyjdź na spacer! Na dworze nawet w najbardziej ponury dzień dociera do ciebie więcej słoneczne go światła niż wtedy, gdy siedzisz w domu. Energiczny marsz sprawia, że krew zaczyna szybciej krążyć i zniechęcenie pierzcha.
Smak czekolady. Cala tabliczka nie poprawi nastroju, wzbudzi wyrzuty sumienia. Ale kawałek -świetny pomysł! Czekolada zawiera magnez – minerał antystresowy, teobrominę, która działa podobnie do kofeiny oraz fenyloetyloaminy – taką substancję, jaką produkuje mózg, kiedy jesteś zakochana.
Wesoły dziurawiec. Ziele dziurawca zawiera czynne substancje antydepresyjne. Ziołowa herbatka albo preparaty zawierające wyciąg z dziurawca możesz kupić bez recepty w aptece. Mogą pomóc pokonać jesienny spleen.